Odpisy z akt sprawy = koszty kancelaryjne

WSA w Krakowie w wyroku z dnia 14 czerwca 2016 r. (sygn. II SAB/Kr 94/16) orzekł: ,,Skarżący domaga się w trybie dostępu do informacji publicznej wydania odpisów dokumentów z akt spraw cywilnych, zatem udostępnienie ich następuje zgodnie z przepisami ustawy o dostępie do informacji publicznej z jednoczesnym zastosowaniem przepisów określających sposób wniesienia i stawki za stronę wydruku dokumentu z akt postępowania cywilnego (opłata kancelaryjna). Skoro zatem organ poinformował wnioskodawcę o opłacie kancelaryjnej związanej z udostępnieniem treści orzeczeń wraz z uzasadnieniem i wyznaczony termin upłynął bezskutecznie, to nie można tym samym stawiać zarzutu, iż organ pozostawał, w związku z wnioskiem skarżącego, w bezczynności”.

Komentarz dr Piotr Sitniewski: W pełni popieram ten sposób interpretacji art. 1 ust. 2 udip. Prawo do informacji nie może bowiem być traktowane jako procedura która ma zastępować wszystkie inne istniejące, tylko dlatego, że przedmiot żądania dotyczy informacji publicznej. Skoro ktoś jest strona lub uczestnikiem na prawach strony, lub uczestnikiem innego postępowania sądowego, jego uprawnienia procesowe są uregulowane odmiennie na podstawie przepisów szczególnych wobec ustawy o dostępie do informacji. Inna interpretacja prowadziła by do nielogicznego i chaotycznego zastępowania istniejących procedur prawem do informacji.