Uczelnia to nie Sejm ! Obrady Senatu uczelni nie są jawne. Wyrok NSA.

NSA w wyroku z dnia 21.2.2018 r., (I OSK 1830/17) oddalił skargę kasacyjną od wyroku WSA w Krakowie . W sprawie Wnioskodawca zwrócił się do  m.in. o : ,,o udzielenie kilku różnych informacji, w tym stosownie do art. 3.1 punkt 3, u.d.i.p. zwrócił się o udzielenie informacji w jakich terminach będą się odbywać posiedzenia Senatu AGH, czyli kolegialnego organu władzy “innej jednostki organizacyjnej”, oraz umożliwienie dostępu do posiedzeń wspomnianego organu Rektora AGH” (cytat z uzasadnienia wyroku WSA wKrakowie). 


WSA w Krakowie w wyroku stwierdził m.in.:

  1. ,,Kolegialnymi organami władzy publicznej pochodzącymi z powszechnych wyborów, w rozumieniu powyższych przepisów, są: Sejm i Senat, rada gminy, rada powiatu i sejmik województwa, a w przypadku samorządowych jednostek pomocniczych – zebranie wiejskie, rada dzielnicy i rada osiedla (por. I. Kamińska, M. Rozbicka – Ostrowska, “Ustawa o dostępie do informacji publicznej. Komentarz” – komentarz do art. 3, teza 3, LEX/el.)”
  2. ,,Senat Akademii Górniczo – Hutniczej […] w K. jest zatem kolegialnym organem władzy w ramach uczelni publicznej czy też – patrząc z perspektywy prawa administracyjnego – kolegialnym organem zakładu administracyjnego. Nie jest natomiast kolegialnym organem władzy publicznej w rozumieniu art. 3. ust. 1. pkt 3 u.d.i.p. Część składu Senatu – “przedstawiciele poszczególnych grup społeczności akademickiej” – pochodzi wprawdzie z wyborów, ale nie są to wybory powszechne, o których mowa w powołanym przepisie u.d.i.p. Z organami objętymi hipotezą art. 3 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p. Senat Akademii Górniczo – Hutniczej […] w K. łączy jedynie cecha kolegialności”.
  3. ,,terminy [posiedzeń Senatu – dopisał dr P. SItniewski] potencjalnie mogą stanowić przedmiot informacji publicznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 i art. 6 ust. 1 u.d.i.p. Dotyczy to terminów, w których posiedzenia już się odbyły (ale ich podania skarżący się nie domagał, co wynika z użycia przez skarżącego czasu przyszłego zarówno we wniosku, jak i w skardze), oraz terminów, w których posiedzenia mają się odbyć – przy czym w tym drugim przypadku o informacji publicznej można mówić tylko wtedy, gdy są one ustalone.

NSA w wyroku z dnia 21.2.2018 r., (I OSK 1830/17) oddalił skargę kasacyjną. W wyroku NSA czytamy m.in.:

  1. ,,Przepis art. 3 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p. stanowi, że prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienia do dostępu do posiedzeń kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów. (…) Wybory powszechne to wybory, w których mogą wziąć udział wszyscy uprawnieni pełnoletni obywatele. Nie czyni zadość pojęciu wyborów powszechnych wybór członków senatu uczelni wyższej, skoro do udziału w tych wyborach uprawnieni są jedynie nauczyciele akademiccy, doktoranci, studenci oraz pracownicy niebędący nauczycielami akademickimi (art. 60 ust. 9 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym). Uprawnieni do tego by brać udział w procesie wyborczym nie są zatem wszyscy obywatele, a jedynie określeni członkowie społeczności uczelnianej. Z tego już powodu powołany wyżej przepis nie może znaleźć zastosowania do żądania skarżącego”.
  2. ,,Nie budzi żadnych wątpliwości to, że organy publicznych uczelni wyższych należą do podmiotów określonych w art. 4 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. (…)  Rektor Akademii (…) nie jest zobowiązany do udzielenia skarżącemu dostępu do posiedzeń senatu na podstawie art. 3 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p., gdyż posiedzenia te nie są objęte dyspozycją powyższego przepisu.