Kto kupił drewno nie jest jawne. Przełomowy wyrok WSA w Gliwicach.

WSA w Gliwicach w wyroku z dnia 13.3.2019 r. (IV SA/Gl 992/18) kontrolował proces realizacji prawa do infomracji , w ramach którego wnioskodwca zwrócił się do Nadleśnictwa o udostępnienie: ,,o liczbie pozyskanego drewna i komu zostało ono przekazane osobno w latach 2015, 2016, 2017 do dnia złożenia wniosku, poprzez podanie listy odbiorców, a także skanów umów związanych z gospodarowaniem uzyskanym drewnem, w zakresie w jakim odbiorcami drewna nie były osoby fizyczne”.


WYROK WSA

WSA w Gliwicach w wyroku z dnia 13.3.2019 r. (IV SA/Gl 992/18) poczynił bardzo wnikliwe i szeroko zakrojone rozważania odnośnie zakresu możłiwego do ujawnienia zasobu informacyjnego o jakie wnosił wnioskodawca. Zdaniem WSA:

  1. ,,dane osobowe osób, które zawarły umowy cywilnoprawne z podmiotem publicznym na zakup drewna nie powinny zostać ujawnione i nie są istotne z punktu widzenia kontroli rozporządzania mieniem publicznym w ramach prowadzonej gospodarki leśnej”.
  2. ,,ujawnienie imienia i nazwiska osób fizycznych zawierających umowy nie są zgodne z art. 5 ust. 2 u.d.i.p. oraz art. 61 ust. 3 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, bowiem mogłyby naruszać postanowienia przywołanego rozporządzenia”

Komentarz dr Piotr Sitniewski: analizowany wyrok WSA w Gliwicach został wydany po bardzo wnikliwej analizie, z szerokim uzasadnieniem stawianych w nim tez. To wyrok wzorcowy w kontekście właściwego uzasadnienia poszczególnych jego elementów. Jednocześnie stoi on w opozycji z całym dotychczasowym orzecznictwem, co pokrótce wskazałem poniżej cytując wyroki, również NSA, z których wynika, że osoby fizyczne kupujące od Lasów Państwowych mienie publiczne jakim jest drewno, nie korzystają z ochrony prawa do prywatności. WSA w Gliwicach poszedł jeszcze dalej, wskazując, że takie podejście jest niezgodne ze wskazanymi przepisami RODO. Bez względu na opinię jaką każdy z nas może mieć wobec granic jawności, z całą pewnością warto szczegółowo zapoznać się z argumentacją wyroku WSA w Gliwicach. 

Jeżeli w sprawie zostanie złożona kasacja, moim zdaniem wyrok się nie utrzyma. 


ANALIZA DOTYCHCZASOWYCH WYROKÓW

Mamy do czynienia z przełomowym orzeczeniem, gdyż dotychczasowe wyroki odnoszące się do tego samego obszaru, stwierdzały coś całkowicie odmiennego:

  • ,,Ujawnienie imion i nazwisk osób zawierających umowy cywilnoprawne z podmiotami, dysponującymi nieruchomościami Skarbu Państwa, jakimi są Nadleśniczy i Dyrektor Regionalny Dyrekcji Lasów Państwowych, nie narusza prawa do prywatności tych osób, o którym mowa w art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Jak wyjaśnił, wbrew przekonaniu organu, osoby fizycznej czy przedsiębiorcy, zawierając umowy z organami władzy publicznej muszą liczyć się z uznaniem umów za informację publiczną, zatem dane umieszczone w tych umowach, również w zakresie nazwisk, imion i miejsca zamieszkania, mogą podlegać udostępnieniu” Wyrok WSA w Lublinie z 01.03.2016 r. II SAB/Lub 876/15
  • ,,Niewątpliwie gospodarowanie nieruchomościami Skarbu Państwa uznać należy za sferę publiczną. Tak kwalifikuje materię gospodarowania mieniem Skarbu Państwa (mieniem publicznym) sama Konstytucja w jej art. 61 ust. 1. Mając zatem na uwadze powyższe uznać wypada, że osoba kupująca nieruchomość od Skarbu Państwa, co prowadzi wszak do zubożenia zasobu nieruchomości w jego własności, wpływa na sprawę publiczną tj. gospodarkę nieruchomościami publicznymi. W tym zatem aspekcie jest “osobą pełniącą funkcję publiczną”, o której mowa w art. 5 ust. 2 udip”. Wyrok NSA z 19.12.2016 r., I OSK 2060/16
  • ,,każdy kto kupuje nieruchomość od Skarbu Państwa ma świadomość, że będzie potraktowany w aspekcie tej sprawy zakupu nieruchomości od Skarbu Państwa na gruncie ustawy o dostępie do informacji publicznej jako osoba pełniąca funkcję publiczną ze wszystkimi tego konsekwencjami prawnymi. A zatem wbrew stanowisku skarżącego kasacyjnie, już sam fakt zawarcia umowy z podmiotem publicznym skutkuje w sposób dorozumiany tym, że kontrahent godzi się na ujawnienie związanych z tą transakcją indywidualizujących go danych osobowych bądź godzi się z taką możliwością”.Wyrok NSA z 19.12.2016 r., I OSK 2060/16
  • ,,skoro w art. 61 ust. 1 Konstytucji ustrojodawca wprost wskazuje, że obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji gospodarowaniu mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa, to tym samym trudno zgodzić się ze skarżącym kasacyjnie, że sama procedura przetargowa gwarantuje dostateczną jasność procesu gospodarowania mieniem publicznym. Z woli ustrojodawcy jawność w tym zakresie ma być zasadniczo pełna, a zatem zapewniona również poza tą procedurą. Tylko wówczas zachowana będzie trwale transparentność procesów gospodarowania mieniem publicznym, co jest m.in. celem omawianej normy konstytucyjnej. Takie założenie ma też wymiar funkcjonalny, albowiem pozwala przeciwdziałać patologiom życia społecznego. Z tym też zakresem wiąże się potrzeba jawności imion i nazwisk (danych identyfikujących) osób będących właścicielami mienia kupionego od Skarbu Państwa (por. wyrok SN z dnia 8 listopada 2012 r. o sygn. akt I CSK 190/12, OSNC 2013, nr 5, poz. 67; wyrok NSA z dnia 11 grudnia 2014 r., I OSK 213/14; wyrok NSA z dnia 4 lutego 2015 r., I OSK 531/14).”. Wyrok NSA z 19.12.2016 r., I OSK 2060/16
  • ,, Informacja o majątku, którym dysponują zarówno władze publiczne, jak i podmioty realizujące zadania publiczne, podlega udostępnieniu stronie zainteresowanej, zaś kontrahenci zawieranych przez te podmioty umów muszą liczyć się z tym, że korzystanie ze środków publicznych w ramach tychże umów (w jakikolwiek sposób lub formie) podlegać może także społecznej kontroli, wykonywanej w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej, i że dane tych kontrahentów nie będą korzystać z ochrony”.Wyrok NSA z 12.02.2015 r., I OSK 759/14

Leave a Comment