Jawność wynagrodzeń nauczycieli akademickich – ważny wyrok NSA.

NSA w wyroku z dnia 12.10.2017 r. (I OSK 537/17) oddalił skargę kasacyjną od wyroku WSA w Szczecinie z 20.10.2016 r. (II SAB/Sz 106/16).

W sprawie wnioskodawca wystąpił do Rektora Uniwersytetu  o udostępnienie: ,,informacji publicznej poprzez przesłanie drogą elektroniczną wykazu aktualnego wynagrodzenia miesięcznego nauczycieli akademickich wszystkich Wydziałów i pozostałych jednostek […] Uniwersytetu […] według tabeli: 1) lp., 2) tytuł, 3) stopień naukowy, 4) imię i nazwisko, 5) stanowisko służbowe, 6) funkcje, 7) wynagrodzenie zasadnicze, 8) dodatek funkcyjny, 9) dodatki inne“.


NSA stwierdził w swym wyroku m.in.: ,,Zgodnie z art. 151 ust. 3 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym w uczelni publicznej wynagrodzenia rektorów, prorektorów, kanclerzy i kwestorów są jawne, nie podlegają ochronie danych osobowych. Przywołana regulacja znajduje zastosowanie tylko w zakresie ściśle w niej wskazanym. Nie można uznać, że art. 151 ust. 3 ww. ustawy wyłącza stosowanie UDIP. Przepis ten określa jedynie wynagrodzenia jakich podmiotów nie podlegają ochronie przewidzianej ustawą o ochronie danych osobowych. Można powiedzieć, że przepis ten uwypukla, na gruncie przepisów ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, wynikającą z art. 5 ust. 2 u.d.i.p. zasadę, zgodnie z którą ograniczenie prawa do informacji publicznej osoby publicznej nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne”.

W wyroku NSA czytamy dalej: ,,Analizowany przepis nie może być natomiast odczytywany tak, jak czyni to skarżący kasacyjnie, że skoro ustawodawca wymienił wprost te stanowiska w uczelni publicznej, na których wynagrodzenia są jawne, to tym samym uznał, że wynagrodzenia innych osób zatrudnionych na uczelni publicznej nie są jawne, a co za tym idzie nie podlegają udostępnieniu w drodze dostępu do informacji publicznej“.

,,Utrwalony jest, oparty na art. 1 ust. 1 u.d.i.p., pogląd zgodnie z którym, informacja o wysokości środków publicznych przeznaczonych na wynagrodzenia osób pełniących funkcje publiczne stanowi informację publiczną (por. m. in.: wyrok NSA z 18 września 2014 r. I OSK 59/14; wyrok NSA z 30 września 2015 r. I OSK 1853/14). Informacja o przysługiwaniu tak wydatkowanych środków publicznych osobie pełniącej funkcję publiczną stanowi tylko inny aspekt tego samego zjawiska ekonomicznego. Nie można odmiennie traktować obu stron tej samej czynności finansowej: wydatkowania środków publicznych na wynagrodzenie i przysługiwania wynagrodzenia osobie pełniącej funkcję publiczną. Informacja o wysokości wynagrodzenia przysługującego osobie pełniącej funkcję publiczną jest zatem informacją publiczną (por. wyrok NSA z 5 stycznia 2016 r. I OSK 3087/14). Jednocześnie wskazać należy, że zgodnie z jednolitym orzecznictwem NSA i SN nauczyciel akademicki jest osobą pełniącą funkcję publiczną (zob. wyrok NSA z 18 sierpnia 2010 r. I OSK 775/10; wyrok NSA z 19 kwietnia 2011 r. I OSK 125/11; wyrok NSA z 30 stycznia 2014 r. I OSK 1978/13; wyrok NSA z 10 kwietnia 2015 r. I OSK 1108/14; wyrok NSA z 8 lipca 2015 r. I OSK 1530/14; postanowienie SN z 25 czerwca 2004 r., V KK 74/04). Skoro informacja o wysokości wynagrodzenia przysługującego osobie pełniącej funkcję publiczną jest informacją publiczną, to podlega ona udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej, gdyż ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym nie wyłącza prawa do uzyskania w trybie wnioskowym informacji o wynagrodzeniu nauczycieli akademickich. Ograniczenie dostępu do informacji publicznej w trybie wnioskowym realizowanym na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej, zgodnie z art. 61 ust. 3 Konstytucji RP i art.1 ust. 2 u.d.i.p., wymagałoby bowiem wyraźnego, nie budzącego wątpliwości postanowienia ustawy, a takiej regulacji nie zawiera art. 151 ust. 3 ww. ustawy. Obowiązek udostępnienia informacji publicznej przez władze publiczne i inne podmioty wykonujące zadania publiczne nie dotyczy zaś informacji ogólnodostępnej bądź informacji będącej już w posiadaniu wnioskującego o jej udostępnienie. Wniosek zainteresowanego rodzi zatem po stronie dysponenta informacji obowiązek jej udostępnienia wtedy, gdy informacja ta nie została wcześniej udostępniona i nie funkcjonuje w publicznym obiegu (przy czym publiczny obieg należy kojarzyć z tymi formami rozpowszechniania informacji publicznej, które są bezpośrednim ustawowym lub regulaminowym narzędziem informacyjnym), a więc zainteresowany nie może się z nią zapoznać inaczej, niż składając wniosek o udzielenie informacji do organu władzy publicznej (por. wyrok NSA z 20 listopada 2003 r. , II SAB 372/03, wyrok NSA z 10 października 2012 r. I OSK 1499/12, podobnie M. Bernaczyk, Obowiązek bezwnioskowego udostępniania informacji publicznej, Warszawa 2008 r., s. 151 i n.).

Na uwzględnienie nie zasługiwał również zarzut naruszenia art. 16 ust. 1 u.d.i.p., tak poprzez jego błędną wykładnię, jak i zastosowanie, gdyż rozpoznawana sprawa dotyczy bezczynności organu i powyższy przepis nie znajdował w niej zastosowania. Skoro jednak Sąd I instancji analizował bezczynność organu z perspektywy obowiązku wydania w sprawie decyzji administracyjnej, zgodzić się należy ze stanowiskiem zawartym w zaskarżonym wyroku, że organ nie udzielił skarżącemu informacji publicznej w żądanym zakresie.

NSA w wyroku z 11 stycznia 2013 r. I OSK 2267/12 wskazał, że “Z zestawienia tych dwóch wartości, tj. zasady jawności informacji publicznych oraz obowiązku ochrony prywatności, tajemnic przedsiębiorcy i danych osobowych osób fizycznych, można wyprowadzić wniosek, że możliwe jest udostępnianie informacji publicznej w sposób nie naruszający wskazanych dóbr chronionych. Służy temu m. in. zastosowana przez organ w rozpatrywanej sprawie tzw. anonimizacja danych wrażliwych. W takim wypadku nie zachodzi jednak potrzeba wydawania oddzielnej decyzji na podstawie art. 16 ustawy (o dostępie do informacji publicznej), gdyż przepis ten może mieć zastosowanie tylko w wypadku odmowy udostępnienia informacji, a nie w przypadku jej udzielenia z zachowaniem zasady ochrony dóbr chronionych. Naczelny Sąd Administracyjny nie podziela poglądu, że w każdym wypadku, kiedy zachodzi możliwość ujawnienia “przy okazji” udostępniania informacji publicznej danych podlegających ochronie na podstawie przepisów ustawy o ochronie danych osobowych, należy całkowicie odmówić udzielenia informacji na podstawie przepisu art. 16 (ww.) ustawy, zwłaszcza, gdy strona nie jest sama zainteresowana ujawnieniem takich danych, żądając udzielenia informacji o konkretnych sprawach publicznych. Wydanie decyzji odmownej na podstawie przepisu art. 16 (ww.) ustawy byłoby konieczne tylko w przypadku gdyby istota żądanej informacji dotyczyła żądania ujawnienia chronionych prawem danych wskazanych osób lub danych wrażliwych innych podmiotów.”

W świetle powyższego stanowiska Naczelnego Sądu Administracyjnego, aprobowanego przez skład orzekający w niniejszej sprawie, kluczowe dla oceny, czy organ ma obowiązek anonimizując częściowo daną informację wydać w związku z tym na podstawie art. 5 ust. 2 w zw. z art. 16 ust. 1 u.d.i.p. decyzję o odmowie udostępnienia informacji publicznej w tej części, czy też anonimizacja ta nie niesie konieczności wydania takiej decyzji, gdyż nie stanowi odmowy udostępnienia informacji publicznej – jest to, czy anonimizowana informacja jest wprost objęta zakresem żądania wniosku, czy też pojawia się, jak wskazał NSA, “przy okazji” udostępniania informacji publicznej (np. dane osobowe wymagające anonimizacji znajdują się na żądanym nośniku informacji publicznej, lecz nie są objęte uzewnętrznionym we wniosku zainteresowaniem wnioskodawcy, które odnosi się do fragmentów irrelewantnych z punktu widzenia ochrony danych osobowych). Ocenę tę należy przeprowadzać przez pryzmat złożonego w sprawie wniosku i wskazanego w nim wyraźnie zakresu żądanych informacji (por. wyrok NSA z 12 kwietnia 2017 r. I OSK 1928/150).”.