Jawność archiwów.

NSA w wyroku z dnia 22 września 216 r.  (I OSK 1698/16) rozpatrując skargę kasacyjną od wyroku WSA w Poznaniu (IV SAB/Po 54/14) uznał, że: ,,Szczególne unormowania, o jakich mowa w art. 1 ust. 2 u.d.i.p., zawiera m.in. ustawa o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach oraz wydane na jej podstawie akty wykonawcze, w zakresie w jakim normują dostęp do informacji (dokumentów, innych materiałów) przechowywanych w archiwach państwowych lub archiwach wyodrębnionych (por.: wyrok NSA z 06.03.2013 r., I OSK 2984/12; wyrok WSA z 18.09.2006 r., IV SA/Wa 1090/08; wyrok WSA z 11.04.2007 r., II SAB/Kr 10/06 – dostępne w CBOSA). Wobec tego, w odniesieniu do informacji publicznych znajdujących się w takich archiwach, wskazane unormowania szczególne mają pierwszeństwo przed ogólnymi regulacjami ustawy o dostępie do informacji publicznej. Owo pierwszeństwo stosowania dotyczy także kwestii ewentualnego dalszego udostępniania materiałów pozyskanych z archiwum wyodrębnionego”.

Wnioskodawca wystąpił do Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego o ,,kopie uchwał Rady Państwa oraz kopie wniosków o nadanie Wielkopolskiego Krzyża Powstańczego uzyskanych w Archiwum Kancelarii Prezydenta RP – powołując w tym zakresie, jako podstawę prawną, ustawę z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej”.

W konkluzji NSA stwierdził : ,,fakt, iż Towarzystwo znalazło się w posiadaniu informacji (fotokopii dokumentów) pozyskanych z zasobów archiwalnych Kancelarii Prezydenta RP na szczególnych zasadach określonych w przepisach o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach, nie obligowało Towarzystwa do dalszego ich udostępnienia Wnioskodawcy na ogólnych zasadach wynikających z ustawy o dostępie do informacji publicznej”.


Komentarz dr Piotr Sitniewski: Niniejsza sprawa ukazuje dwa aspekty zjawiska jawności: po pierwsze: jak bardzo obszerny jest zakres podmiotów zobowiązanych do stosowania ustawy, po drugie: jak bardzo obszerny zakres funkcjonowania Państwa odnosi się do zjawiska dostępu do informacji publicznej.

Ze względu na ową różnorodność, tak jak w niniejszej prawie, istnieje dość znaczna liczba przepisów szczególnych, i one co do zasady będą miały pierwszeństwo w ich zastosowaniu przed ustawa o dostępie do informacji publicznej. Niemniej jednak warto przywołać w tym zakresie uchwałę 7 s. NSA (I OPS 8/13), którzy poddali w swej uchwale analizie treść i zakres stosowania art. 1 ust. 2 udip w brzmieniu: ,,Przepisy ustawy nie naruszają przepisów innych ustaw określających odmienne zasady i tryb dostępu do informacji będących informacjami publicznymi (…)”, uznając co następuje:

,,Istnienie innych zasad czy trybu udostępniania informacji publicznych wyłącza stosowanie udip, jednakże tylko w zakresie regulowanym wyraźnie tymi szczególnymi ustawami. NSA podkreślił w uchwale za doktryną, że przepis art. 1 ust. 2 udip oznacza, że wszędzie tam, gdzie konkretne sprawy dotyczące zasad i trybu dostępu do informacji będącej informacją publiczną uregulowane są inaczej w udip, a inaczej w ustawie szczególnej dotyczącej udostępnienia informacji i stosowania obu tych ustaw nie da się pogodzić, pierwszeństwo mają przepisy ustawy szczególnej. Tam gdzie jednak dana sprawa uregulowana jest tylko częściowo, lub w ogóle nie jest uregulowana w ustawie szczególnej, zastosowanie mają odpowiednie przepisy udip, przy czym w pierwszym przypadku stosowane są uzupełniająco, w drugim zaś stanowią wyłączną regulację prawną w danym zakresie”.

Oznacza to w praktyce, że stosunek ustawy o dostępie i przepisów szczególnych należy rozpatrywać w następującym trójstopniowym ujęciu:

1) tam, gdzie konkretne sprawy uregulowane są inaczej w udip, a inaczej w ustawie szczególnej, a obu tych ustaw nie da się pogodzić, pierwszeństwo mają przepisy ustawy szczególnej
2) Tam gdzie dana sprawa uregulowana jest tylko częściowo w ustawie szczególnej, zastosowanie mają
uzupełniająco stosowane są przepisy udip ,
3) Tam gdzie dana sprawa nie jest uregulowana w ogóle, odpowiednie przepisy udip stanowią wyłączną regulację prawną w danym zakresie.