HFPC nie ma prawa pytać zdaniem SR i SO. !

Helsińska Fundacja Praw Człowieka w Warszawie zwróciła się do Sądu Rejonowego z wnioskiem o udzielenie informacji na temat: ,, ilości spraw karnych i o wykroczenia, ustanawiania i działania obrońców (z wyboru i z urzędu) w postępowaniach karnych oraz w postępowaniach o wykroczenia, wniesionych środków zaskarżenia, udziału obrońców w posiedzeniach aresztowych.”.


Decyzją z dnia 27 lutego 2017 r.  Prezes Sądu Rejonowego  odmówił wnioskodawcy udostępnienia żądanej informacji. W uzasadnieniu decyzji zaznaczył, że żądanie dotyczy informacji publicznej w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej. Dalej wskazał jednak na istotną rozbieżność pomiędzy brzmieniem art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej (“Każdemu przysługuje, z zastrzeżeniem art. 5, prawo dostępu do informacji publicznej, zwane dalej “prawem do informacji publicznej”) i art. 61 ust. 1 Konstytucji (“Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publicznej (…)”). Z tego ostatniego przepisu wynika, że prawo do żądania informacji publicznej zagwarantowane jest dla obywateli, a więc dla osób fizycznych. Na podobnym stanowisku stanął Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu postanowienia z dnia 2 grudnia 2015 r. (sygn. akt SK 36/14, OTK-A 2015/11/189).


W odwołaniu HFPC zarzuciła naruszenie art. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że prawo dostępu do informacji publicznej przysługuje jedynie osobom fizycznym. Na tej podstawie wniosła o uchylenie decyzji Prezesa Sądu Rejonowego w D. T. oraz zobowiązanie go do udostępnienie wnioskowanych informacji publicznych. Decyzją z dnia 3 kwietnia 2017 r. Prezes Sądu utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję.


WSA w Krakowie uchylił obie decyzje I i II instancji. 

W uzasadnieniu wyroku WSA czytamy : ,,Istotą sporu w niniejszej sprawie jest dokonanie oceny, czy podmiot prawa nie posiadający przymiotu obywatelstwa, w tym przypadku osoba prawna, jest – w obowiązującym stanie prawnym – uprawniona do żądania informacji publicznej. Słusznie bowiem wskazano w zaskarżonej decyzji i poprzedzającej ją decyzji Prezesa Sądu Rejonowego w D. T., że brzmienie art. 61 ust. 1 zd. 1 Konstytucji RP oraz art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej różnią się od siebie w tym zakresie. Pierwszy z powołanych przepisów stanowi: “Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne”, natomiast drugi stanowi: “Każdemu przysługuje, z zastrzeżeniem art. 5, prawo dostępu do informacji publicznej (…)”. Na gruncie tej rozbieżności wymaga wyjaśnienia, jaki jest zakres podmiotowy prawa do informacji publicznej.

Prezes Sądu Rejonowego w D. T. oraz Prezes Sądu Okręgowego w T., przyjmując wąskie rozumienie kwestii podmiotu uprawnionego do żądania informacji publicznej, powołali się na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 2 grudnia 2015 r., sygn. akt SK 36/14 (OTK-A 2015/11/198), którym Trybunał umorzył postępowanie ze skargi konstytucyjnej złożonej przez Stowarzyszenie […] z siedzibą w W. uznając, że stowarzyszenie nie jest podmiotem konstytucyjnego prawa do informacji publicznej, o którym mowa w art. 61 ust. 1 Konstytucji RP, a w konsekwencji nie może wnieść skargi konstytucyjnej w tym przedmiocie.

WSA w Krakowie wskazuje, że pogląd TK wyrażony we wskazanym postanowieniu nie jest formalnie wiążący dla organów stosujących prawo, w tym dla sądów administracyjnych. Został on bowiem wyrażony – po pierwsze – w uzasadnieniu orzeczenia TK oraz – po drugie – w postanowieniu o umorzeniu postępowania. Ta druga okoliczność ma szczególne znaczenie, gdyż postanowienia TK o umorzeniu postępowania nie są orzeczeniami Trybunału w rozumieniu art. 190 ust. 1 Konstytucji i w konsekwencji nie przysługuje im walor ostateczności i mocy powszechnie obowiązującej (vide m.in. uchwała NSA z 10 stycznia 2011 r., sygn. akt I OPS 3/10).

Ponadto Sąd stoi na stanowisku, że z ww. Postanowienia TK nie można wywieść, iż organizacje społeczne i inne jednostki organizacyjne są pozbawione możliwości składania wniosków o udostępnienie informacji publicznej. Tak wąskie ujęcie podmiotu uprawnionego do informacji publicznej nie wynika z obowiązujących obecnie przepisów prawa.

Przede wszystkim należy wskazać, że w omawianym postanowieniu Trybunał Konstytucyjny nie wypowiedział się na temat zgodności przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej z Konstytucją RP – nie stwierdził ani ich niezgodności ani też zgodności. Ponadto w orzecznictwie sądów administracyjnych, a zwłaszcza Naczelnego Sądu Administracyjnego, utrwalił się pogląd przyjmujący szerokie ujęcie podmiotowego zakresu dostępu do informacji publicznej. W tym zakresie należy powołać wyrok NSA z dnia 18 listopada 2016 r., sygn. I OSK 1746/16 (dostępne w internetowej bazie orzeczeń sądów administracyjnych), który na temat rozbieżnego brzmienia art. 61 ust. 1 Konstytucji RP i art. 2 ust. 1 u.i.d.p. wypowiedział się w sposób następujący: “W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego powyższe regulacje należy interpretować w kontekście specyfiki prawa do informacji publicznej, które charakteryzuje relację, jaka nawiązuje się pomiędzy członkiem wspólnoty publicznoprawnej domagającym się informacji publicznej a dysponentem tej informacji. Wskazywane wyżej wartości leżące u podstaw prawa podmiotowego do informacji publicznej uzasadniają tezę, że skoro informacja publiczna ma stanowić gwarancję jawności życia publicznego, to nie ma uzasadnionych podstaw do zawężania katalogu podmiotów uprawnionych do jej uzyskania. W tym kontekście należy wykładać wskazane wyżej regulacje prawne. Normę wskazującą na podmiot publicznego prawa podmiotowego dostępu do informacji publicznej zakodowaną w wiążących organy władzy publicznej przepisach art. 61 ust. 1 Konstytucji RP oraz art. 2 ust. 1 u.d.p. w sytuacji, gdy konstytucyjność tego ostatniego przepisu nie została w polskim porządku prawnym zakwestionowana, należy zatem odczytywać w ten sposób, że podmiotem mogącym domagać się udostępnienia informacji publicznej jest podmiot legitymowany do tego ustawowo, tj. “każdy”, zawężenie tego katalogu do obywateli dotyczyć może natomiast legitymacji do składania skargi konstytucyjnej. Postanowieniem z dnia 2 grudnia 2015 r., sygn. akt SK 36/14 (OTK-A 2015/11/198), Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie ze skargi konstytucyjnej złożonej przez Stowarzyszenie […] w W. uznając, że stowarzyszenie nie jest podmiotem konstytucyjnego prawa do informacji publicznej, o którym mowa w art. 61 ust. 1 Konstytucji RP, a w konsekwencji nie może wnieść skargi konstytucyjnej w tym przedmiocie. Niezależnie od zakresu związania stanowiskiem zawartym w uzasadnieniu postanowienia TK, zauważyć można, że przepis art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej nie został zakwestionowany, a nawet wyrażając powyższe stanowisko TK wskazał, że “obowiązująca Konstytucja ustanawia wśród praw podmiotowych takie, które mogą być egzekwowane w toku kontroli konstytucyjności ustaw jedynie w postępowaniu zainicjowanym przez obywateli” i podnosił, że “nie oznacza to, że ustawodawca nie może rozszerzyć zakresu podmiotowego tego prawa na wszystkie zainteresowane podmioty”. Skargi na bezczynność w udostępnieniu informacji publicznej, a także żądania udostępnienia takiej informacji nie można utożsamiać ze skargą konstytucyjną. Warto podkreślić, że stanowisko, według którego prawo do informacji publicznej przysługuje każdemu, a nie tylko obywatelom, zostało wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2015 r., II PO 2/15, LEX nr 1996831. Również w literaturze przedmiotu oraz orzecznictwie sądów administracyjnych przyjęto pogląd, że na podstawie art. 2 ust. 1 u.d.p. pojęcie “każdy” oznacza zarówno osoby fizyczne i prawne, jak i jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej, np. organizacje społeczne (wyrok NSA z 18 lutego 2016 r. I OSK 2259/14; glosa M. Jaśkowskiej do postanowienia WSA w Warszawie z 18 lutego 2010 r. II SAB/Wa 197/09, OSP 2011/9/94; wyrok NSA z dnia 6 września 2016 r. I OSK 1172/16; wyrok NSA z dnia 16 grudnia 2009 r. I OSK 1002/09 i I OSK 1003/09)”.

Podobne stanowisko zajął Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 6 września 2016 r., sygn. I OSK 1172/16 (również dostępny w internetowej bazie orzeczeń sądów administracyjnych).

Na uwagę też zasługuje uzasadnienie zdania odrębnego do omawianego wcześniej postanowienia Trybunału Konstytucyjnego: “Nieco inaczej wygląda sposób ustalania zakresu podmiotowego tych praw, które przysługują obywatelom polskim – np. praw wyrażonych w art. 61 i art. 62 Konstytucji. Wskazanie na obywateli jako na adresatów praw oznacza, że prawa te, co do zasady, nie przysługują cudzoziemcom i bezpaństwowcom. Powstaje natomiast pytanie, czy mogą one przysługiwać osobom prawnym, w skład których wchodzą obywatele polscy? Według mnie nie można tego wykluczyć. W przypadku prawa dostępu do informacji publicznej efektywność realizacji tego prawa może uzasadniać wykonywanie go nie tylko osobiście przez obywatela, lecz także przez zrzeszenie złożone z obywateli. Obywatele mogą realizować przysługującą im wolność zrzeszania (art. 58 ust. 1 Konstytucji) w celu uzyskania dostępu do informacji publicznej (art. 61 ust. 1 Konstytucji). Zrzeszenie takie mieści się w zakresie podmiotowym art. 61 ust. 1 Konstytucji, o ile składa się z obywateli polskich, a jego celem jest realizacja ich dostępu do informacji publicznej. Zaprezentowana argumentacja znajduje dodatkowe uzasadnienie w art. 5 Konstytucji, z którego wynika dyrektywa rozstrzygania wątpliwości interpretacyjnych w sposób wzmacniający konstytucyjną ochronę wolności i praw. Wyrażony w uzasadnieniu niniejszego postanowienia pogląd o niedopuszczalności skargi konstytucyjnej prowadzi do pewnego paradoksu. Na gruncie ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2014 r. poz. 782, ze zm.) obywatele mogą realizować swe prawo dostępu przez zrzeszanie się w organizacje posiadające osobowość prawną. Realizując swe prawo dostępu do informacji publicznej za pośrednictwem osoby prawnej, obywatele ci nie mają jednak prawa do skargi konstytucyjnej. Jeżeli skargę konstytucyjną składa osoba prawna (np. stowarzyszenie), to Trybunał uznaje, że nie mieści się ona w zakresie podmiotowym art. 61 ust. 1 Konstytucji. Jeżeli skargę konstytucyjną złożyłby obywatel, np. członek stowarzyszenia, skarga konstytucyjna byłaby niedopuszczalna z innego powodu. Obywatel taki nie dysponowałby ostatecznym orzeczeniem, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Adresatem orzeczenia jest bowiem stowarzyszenie. Z powyższych względów uważam, że Trybunał przyjął zbyt wąskie rozumienie zakresu podmiotowego art. 61 ust. 1 Konstytucji. Pośrednio prowadzi to do ograniczenia możliwości korzystania z wolności zrzeszania wyrażonej w art. 58 ust. 1 Konstytucji”.

Podzielając całkowicie stanowisko i argumentację ujętą w przytoczonych wyżej cytatach Sąd stoi na stanowisku, że […] Fundacja Praw Człowieka w W. należy do kręgu podmiotów uprawnionych do uzyskania informacji publicznej, co skutkuje uchyleniem zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Prezesa Sądu Rejonowego w D. T., z uwagi na naruszenie art. 2 ust. 1 u.i.d.p.. Taki pogląd wyraził też Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z 14 lipca 2017 r. w sprawie o sygn. II SA/Kr 662/17.